Właśnie do mnie zadzwoniła Teściowa z DE spanikowana, że przed chwilą przeczytała artykuł u Dukanie i że mam rzucić tę dietę, bo jej wnuczkę osierocę. :P Bo zakwasza organizm i w ogóle masakra. Wytłumaczyłam jej, że dieta owszem - szkodzi, ale jeśli przeprowadza ją się nieprawidłowo i zakwasza tylko jeśli nie pije się dużo płynów. Mam nadzieje, że alarm zażegnany. :P
A ja nie mam zamiaru żegnać się z Dukanem i nie mogę się doczekać środingowych pomiarów po miesiącu dietingu.