moj maz jest w domu co 4 tyg na 2 tyg i od tygodnia go juz nie ma :/ ale lepiej tak niz jak pracowal we Francji i Niemczech wtedy miesiac tam a pare dni tylko w domu.
o wodach nie mysle, w ogole nie nastawiam sie ze moze cos mnie zaskoczyc, a moze powinnam :P