Cześć :) jestem tu nowa. Zaczełam czytać o czym piszecie, ale tyle tu tego że nie ogarne tego przez najbliższy miesiąc hihi mam termin na 17.11 :)

Cześć :) jestem tu nowa. Zaczełam czytać o czym piszecie, ale tyle tu tego że nie ogarne tego przez najbliższy miesiąc hihi mam termin na 17.11 :)
witam nowa mamusie:)a wiesz juz co bedziesz miała:)
witamy witamy faktycznie możesz nie ogarnąć mi z izą nieraz 2 strony dzinnie potrafimy zapsać;)
Tak, wiem że będzie chłopiec. Juz na pierwszym prenatalnym lekarz powiedział, że chłopiec na 80% a na następnym już na 100% :)
włąnie przeczytałam artykuł dla mam karniących co można jeść a co nie i jaki wniosek naj lepiej żyć na wodzie i sucharkach ;( kurcze w sezonie pomaraczy i mandarynek nie wolno ich jeść meleka nie kawy nie herbay nie chyba jendak mój przemek ma racje że bardzo sybko przejdę na mm
ja uwazalm jak karmilam ale nie przesadnie smazone jadlam ale nie jakies wypieczone, owoce uwazalam bo truskawki uczulily mala. ale kawe mleko normaplnie uzywałam
Tak, to pierwsze dziecko. Długo wyczekiwane :) 3 lata sie staraliśmy, ale w końcu się udało.
Jeśli chodzi o odżywianie w czasie karmienia, to czytałam ostatnio artykuł i byłam też na takich warsztatach dla kobiet w ciąży, to ponoć mit, że nie można jeść mleka, cytrusów itp. Jeśli mama nie jest na nic uczulona, może jeść praktycznie wszystko, bo dziecko też raczej nie będzie uczulone, tylko musi obserwować dziecko, czy coś się nie dzieje, jakaś wysypka itp. I w ciąży ponoć najlepiej jeść cytrusy, orzechy itp żeby dziecko się już do nich przyzwyczajało. Jeszcze zapytam swoją położną czy tak rzeczywiście jest :)