iza jakoś sprawdzaja a jak sprawdzali 20 lat temu to sa położne wiedzą gdzie dotknąc i co wyczuć , a ja się nie boje samego nacięcia tylko gojenia , bo nacięcie robią w czasie skurczu i czasem nawet nie wiesz że coś ci tam robili jesteś zajeta czym innym a u mnie postanowione jak sie nic nie rozwinie do jutra wypije ten olejek zobaczymy najwyżej mnie tylko przeczyści dzisiaj juz mi sie nie chce  P. robi  krewetki w carry i chce przespac spokojnie noc a rano działam jak będę wyspana i pełna energi na ewentualną akcję choć podchodze dośc steptycznie do tematu ale wole wypic olejek niż miec podaną oxy  myślę że od 2 lyżeczek tragedii nie będzie tak jest napisane na opakowaniu 

ja Iza też czytam o porodzie... nawet próbowałam obejżeć filmik z porodu na YT ale nie dałam rady

położna mi zawsze maca brzuszek i wie jak jest ułozony :)

co do bólu to ja  sie najbardziej boje tych skurczy, że bede sie długie godziny męczyć zanim zacznie sie akcja porodowa...

kurde od wczoraj mąż ma katar, przewiało go jak zmieniał opony w aucie ale ogólnie sie dobrze czuje prócz tego kataru, a mnie już łapło, czuje że gardło mnie troche boli i mam 37,4stopni. mam nadzieje, że mnie nie rozłoży :(

a co do zapachów - teraz już nie, ale na początku jak wymiotowałam i miałam mdłosci to jakas masakra była! czułam wszystko, jak ktos gotował obiad, to musiałam wyjść bo nie mogłam zniesc tego zapachu, zero dezodorantu, perfumu, nic! po miętowej paście do zębów nawet wymiotowałam. okropne to było

A co jesli kobieta rodzi a ma mega grypsko i nic nie pomaga?

Przeciez a przy zwyklej grypie ledwo oddycham, a jak mam stres to puls do 200 dochodzi i zapominam oddychac. Czasem jak leze wieczorem to sie lapie na tym ze przeciez musze oddychac...

Wam tez sie ciezko oddycha? Ja si boje ataku nerwicy od stresu... Nie wiem co wtedy mi podadza bo zawsze na pogotowiu dostawalam mega silne srodki po ktorych noga nie moglam ruszyc. 

tak, często, sczzególnie wieczorem jak sie położe ciężko sie oddycha i duszno mi wiecznie. sie śmieje z siebie, że grubasy tak mają haha

teraz juz mniej ale często brakowało mi tchu zwłaszcza jak już szłam spać kładłam wysoko poduszki i szukałam pozycji w której bylo lepiej i nie zawsze był to zalecany lewy bok 

Ja spie na prawym najczescej.