a co do gryzaka to jeszcze nie daję rączki sa najciekawsze dopiero od paru dni interesuję się zabawkami byśie widzialy moje szczęście jak zostawiłam go w łóżeczku a on obrucił się do misa i zaczoł go zaczepiać dotykać no ale jak nie ma nastroju to się nie chce za cholere bawić tylko lezy w bujaku i patrzy 

nala mamy podobnie. trzeci dzien jest tylko na nutramigenie (juz nie karmie piersia), ale krostki dalej sa. jst ich duzo mniej, ale jednak są i wczoraj ze 3 nowe mu wyszły. mamy masc robioną z wit A i E i jest lepiej bo to wysusza. Dziś ide do lekarza z wynikami moczu to sie go zapytam, też myslałam o uczuleniu na kota ale czytałam w necie, że wtedy ma sie katar, oczy są zaczerwienione a u niego tego nie ma.. no zobaczymy, może w naszym przypadku musi minąc kilka dni zanim alergenu nie będzie w organizmie.

wysypka po alergenie moze nawet do 6 tyg wystepowac

Ja też zamierzam dopiero rozszerzyć dietę w 5 miesiącu. :) mała ma gryzaczki i bardzo lubi je wpychać do buźki jak i rączki...

Juz jej raczki ciagną za sznureczek jak jest przy bluzce nio i włosy :) 

kaja mój już sztwno trzyma głowe nie podtrzumuje mu już jej , a mały jest uparty z tym siadaniem zwłaszcza jak chce coś lepeij zobaczyć albo sięgnąć 

A powiedzcie mi czy wasze dzieci gaworza? Biora sie do siadaia? Spia w dzien ? trzymaja juz zabawki ? 

gaworzy dużo bardzo już się smiałam do Przemka że to są nasze ostanie miesiące spokoju ;)  co do zabawek jak bardzo mu się podoba to wyciągnie po nią rekę a jak nie to ma ją w nosie czyli tylko 2 misie go interesują dotyka je dusi łapki grzechotki go nie intersują tak samo gryzki jak włoże mu gerzechotkę w rękę to ją wypuszcza , a co do siadania mam z nim problem bo w bujaku na siłe siada na prosto tak samo na moich kolanach , z pozycji leżącej unosi sie na łokciach dzisiaj chwycił się za kolana żeby się podnieść ale sily mu zabrakło , śpi 2 razy dziennie po 2-4 godziny wszystko zalezy jaki ma nastroj a są dni że ma 2 drzemki po 10 min

Moj ma chyba skok rozwojowy bo od 5 dni , maly jest marudny ,placzliwy , czesciej chce jesc, praktycznie nie spi w dzien mial dwie drzemki po pol godziny - czekam tylko az zacznie gaworzyc juuz nie mogeie doczekac,a tu dopiero bedzie mial 7 tygodni .

u nas najgorzej bylo między 10-12 tyg masakra byl bardzo marudny 

monia bardzo mozliwe ze ma skok :) moj jak miał to byl mega marudny, ciągle stękał bez powodu, mało spał i jadł co 2 godziny.. tak ze 3 dni było a potem nagle złapał w nastepny dzien zabawke a dzien wczesniej nie chciał :) mój gaworzy juz od jakiegos czasu, nauczył sie też piszczeć i też to czesto robi. grzechotki trzyma ale jeszcze na jakis czas, nie na bardzo długo, na macie  coraz bardziej zwraca uwage na wiszące zabawki. w dzien spi nadal, zazwyczaj 2-3 razy po godzinie, chociaz ostatnio zdarzają sie dni że zaśnie tylko raz ok 15-16 ale na 3 godziny. jak go trzymam na rękach to sie wygina do przodu tak jakby chciał siąść i jest bardzo zadowolony jak go dam w pozycji siedzącej (ale tylko na chwile, bo głowke ma jeszcze troche nie stabilną).  no i od niedawna spi tylko w łozeczku, wczesniej sie budził i płakał jak go tam kładlismy więc często spał z nami w łozku.