wczoraj zdołowana tym że nie mogę go nagrać dałam mu telefon do zabwy ;) i to buła pierwsza rzecz po jaką wyciągnoł rączke . a dzisiaj dopiero ma chwilę dla siebie mały śpi a ja siedze tutaj i popijam wino mam dość mały mnie wymęczył przemo w trasie do tergo ten cholerny remot w połowie zrobiny wszystko porozwalane nic nie idzie jeszcze ułozyć drażni mnie to optycznie mały cały dzień maqrudził tylko go odłożyłam to marudził !! udalo mi się dzisiaj tylko zjeść śniadanie powiesić firanki umyć okno i poskładać pranie i to wszystko na szybko bo synek miała tylko 2 drzemki po 15 min mam nadzieję że już dzisiaj nie wstanie , mam tak tragiczny dzień że nawet zbiłam kieliszek z winem !!! grrrr... wczoraj poszliśmy spać o 3 w nocy no troche pospaliśmy rano ale to i tak tak jakoś dziwnie , na chwilę obecną nie wyobrażam soibie mieć drógie dziecko na głowę bym dostała
