wiesz jak te krwawienie wygladało? po seksie posząłm siusiu i leciało z krwią i skrzepy były. myślałam,że to od nerek bo odrazu mnie cewka moczowa zaczeła piec strasznie. wziełam furagin a drugiego dnia do lekarza i mówię mu,że krwiomocz a On do mnie,że to z szyjki było. 

i chyba ze dwa dni mi tak z krwią leciało. Najwięcej jej było po nocy. Po pierwszym porodzie(nie wiem czemu) przy okresie leciał mi on tez z cewki moczowej i wogule miałam nie trzymanie. pamiętam jak wstałam z łożka a tu siiiiiuuuuup. Dobrze,że podkłady chłonne są

Bo Wredne tak mają:D 

to ile tych kotletów trzeba było by ubić przez ten czas? Mi ktos opowiadał,że u niego w pracy był chłopak,który co dzień miał kanapke ze schabowym do pracy i jeden chciał się z nim zamienić a tamten się nie zgodził. Miną miesiąc a On dalej te schaboszczaki w chlebie wpierdziela. Wkońcu mu zajumali jedna kanapkę a tam jajko:D

EH apropo obiadu... czas do garów

Ja dzis kurczaka smarzę z ziemniaczkami i zielona fasolką na masełku. Mój by mnie zabił gdybym mu kupcza rybę dała do zjedzenia bo sam łowi a kolo domu mamy rzeke. 

no a mój starszy syn nie chce jeść łowionej ryby tylko paluszki rybne albo włąśnie filety sklepowe. Mamy piec do wędzenia to nawet łososia wędzonego nie ruszy.