no dziewczynki trzecie pranie sie pierze. teraz zmiana pampersa i odkurzanko:D
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1971 - 1980 z 7086.
anja wspólczuję... tacy ludzie to skarb ale na odleglosc i tylko w świeta.
Anja oooooo Boże współczuję :/ Moi też się nie wpieprzają. Ja mam swoje oni swoje. Teściu mi pomaga jak tylko poproszę, teściowa kupuje mi wszystko z kosmetyków, z racji tego, że mieszka w DE proszki, płyny, dla małej pampersy, chusteczki, oliwki, kremy itd. Jak przyjeżdże sypnie zawsze jakąś kasą, bo wie, że mam mniej na tym ZUSie pieprzonym, za opiekunke też zamierza płacić, żebym mogła wrócić do pracy. Jak jest w domu to też raczej do nich łazimy żreć :D Więc też źle nie mam. A jak ktoś coś noska chce ewentualnie wtrącić, to ja i tak nie daję, bo to mój kurnik jest i już! :D
A ja wczoraj na rowerku byłam 2 godzinki wieczorem. Dzisiaj może też pojde.