kupiłam za 1,70 sztuka, 7cm na 10cm

wiecie co dziewczyny. mam szyjke macicy prawie na wierzchu...ale sie naczytałam w necie. jestem przerazona. to maja babcie przy przekwitaniu a ja mam nie całe 25 lat. Dlaczego tu nie mam kontroli p oporodowych tylko trzeba samemu grzebać. 

andzior ja cwiczyłam cała ciąże Kegla bo wcześniej miałam straszne problemy. Skąd wiem. bo widzę w lusterku. Darek mnie swoim pytaniem natchnąl na :sprawdzenie: to wsadziłam palucha i szyjka jest tuz przy wejściu.

andzior u nas kierują do gin. tylko  w ostateczności. Musze najpierw do lekarza pierwszego kontaktu iśc,On mnie zbada itp.

u nas tez jest ale chyba az w Kopenhadze a mój na pewno by mnie tam nie zawiół. Boję się tu iść... Co do małego to po kapieli jest raczej szczęsliwy i spokojny.

Jakos nie mam zufanie. co ginekolog to ginekolog. Dziwnie mi tak. Jutro może pójde jak będzie lepsza pogoda bo dzis pizga a muszę małego zabrać ze soba. Jutro mój jedzie gdzies na inna farmę.

andzior zmieniaja jak cholera.

mają farta poprotu.