(2015-03-14 17:03)
zgłoś nadużycie
![](http://www.suwaczki.com/tickers/3i49io4p21qav1ha.png)
Mi się dziś przypomniało bo tak to tez wypierdielałam tylko z mięskiem troszkę szkoda.
a tak wyjmiesz,pyk do garnka i oszczędnośc czasu.
kaszkę manną? ale na krowim chcesz robić?
manną to tylko ma krowim... chyba,ze woda i pozniej mm dac. nie wiem
anja juz małej biszkopty dawała więc gluten nie jest obcy
ja się przyznam bez bicia,ze nie mam pojęcia. zawsze wszystko wprowadzałam po swojemu. Kacper był na słoiczkach i nigdy nie patrzyłam kiedy co. Filip miał 8 mies. i jadł juz wiekszosc rzeczy ze mną. Kaszy mannej nigdy mu nie dawalam chyba,ze taką gotowa z biedry typu serek. ale to jak skończył roczek. Makaron zaczeli jesc wtedy kiedy pomidorowa czyl ok.6 mies.