oo ja pitolę!!!
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 5671 - 5680 z 7086.
u nas wirusówka. Najierw Filip wymiotował a dziś zaczął Kacper. Niedługo mamy mieć gości.
Andzior a u Was taki standard ubiernia dzieci jest? Tu tez maluchy bez czapek chodzą. Te w szkołach na przerwie boso i w krótkich sp0odenkach:D
to wszystkie miałysmy fest święta. Mnie coś łapie. Całą noc nie spałam tak mi nie dobrze było. W kichach aż huczało. Teraz powoli odpuszcza.
Niedawno wrócilismy z Kacprem od dermatologa... Dostaliśmy antybiotyk i dwie maśći. Aż się boję pomyśleć ile to będzie kosztowało... Doktorka nie była w stanie określic co mu dolego tylko albo egzema albo jakaś wysypka wirusowa i wdało się już zakarzenie w te rany na głowie.
nie wiem ale mówiła,że jak za dwa tygodnie to nie zejdzie to przyjechać i da coś innego. Także leczenie metodą prób i błędów
Dostaliśmy antbiotyk w tabletkach. Locoid w kremie na skórę głowy i Locoid w płynie do smarowania ciała. Te drugie jest z dodatkiem spirytu żeby odkarzało dodatkowo. Po wczorajszym smarowaniu chyba jest nawet lekka poprawa.
Co do płaczu to mały jak narazie uczy się wymuszać ale nikt mu się nie daje i zaraz mu przechodzi. Podnosi się jak by nigdy nic i idzie w swoją stronę.
wczoraj mój Darek pogode sprawdzał i mówił właśnie o tym sztormie. U nas tak leje,że mało się rzeka nie przeleje.
o matko.