Oh kochane ja się tak czuję taka zmęczona i obolała tez tak macie ?

jade do szpitala dziecko w ogole nie uroslo:(:( i cos jest z przeplywem w pepowinie:( i serce nierowno bije:(:(

Angela będzie dobrze widać mamy podobny problem :* Ja również trzymam kciuki :*
JPJ ja oczywiście jeszcze pracuje, teraz wizytę mam we wtorek i okaże się czy mała przybrała czy muszę iść do szpitala - wtedy napewno pójde na L4 Szczerze Wam powiem, że ja podobnie jak Wredna nie czuję się jakoś specjalnie ciążowo, dlatego pracuje. Ale uwaga - w pracy mam już następczynie, którą przyuczam i zamierzam odejść. Będę trzy dni płakać ale jakoś przeżyję, drogie koleżanki tak wygląda pracoholizm

Ja dziś poranek miałam traumatyczny wręcz. Skurcz w nogach, straszne ciśnienie na pęcherzu. Wróciłam z łazienki i ból podbrzusza, minęło po 10 sekundach, narazie spokój.

Ja też trzymam kciuki :) Wczoraj byłam po łóżeczko kupiłam od znajoemej i dostałam gratis ciuszki i przewijak jeszcze do łożeczka muszę dokupić materac i jeszcze muszę proszek i płyn kupić do ciuszkow dla małego . Najgorsze będzie prasowanie ciuszkow i składanie :) i Jeszcze muszę kupić kosmetyki do kąpieli dla bobasa i butelkę :)

A ja też muszę kupić rożek i narazie 2 pary poszewek na kołdererkę , wózek będę miała od kuzynki ładny zadbany nic poniszczony nie jest no i muszę kupić pieluszki flanelowe tak 6 sztuk i wannienkę . A resztę dokupię we wrześniu te drobne co też mi się przydadzą

Ja dopiero co zaczełam kupować ciuszki bo jeszcze mam cały sierpień i prawie cały wrzesień bo mam na termin rozwiązania na koniec września. Trzymam kciuki za Magdę i malinkę , że wasze pociechuy urodzą się całe i zdrowe i wszystko będzie dobrze .