No ja dzisiaj na 15.00 idę na połówkowe (kolejne prenatalne). Upewnimy się czy orzez ostatni miesiąc nic tam między nogami "nie wyrosło" tej naszej córci ;) Bo ostatnio Pan Dr powiedził,że dziewczynka na 95% ale potwierdzimy na kolejnej wizycie :)
Jeśli chodzi o mojego Małego to zaskakująco pozytywnie podchodzi do tego aczkolwiek staram się za bardzo mu tego "nie wkręcać" żeby go nie zrazić. Od jakiegoś czasu wszystko jest dzielone na 4:dla Jasia,mamy,taty i dzidzi wiec już widać,że bierze pod uwagę,że niedługo będzie musiał się dzielić :) Bardzo bierze do siebe rolę starszego brata,więc ufam,że tak mu to zostanie :) Narazie widzę jak podchodzi do maleńkich dzieci i wygląda na to,ze dobry okres wybraliśmy na drugą ciążę. Ale...zobaczymy jak takie maleństwo nie odrywające się od jego mamy pojawi się w domu ;)