No ja od wczoraj w szpitalu..przeprowadziłem syna z zerówki potem obiad..I się zaczęło bol w pochwie takie klucie. .I chwilami brzuszek się stawiam..Ale cieszę się ze przyjechałam zrobili mi kompleks badań..z dzidzia wszystko ok..na ktg stwierdzimy stawianie brzucha nie wiem co to znaczy..szyjka nie jest w złym stanie..mam nadzieję że jutro będę już w domku..:)
Dokładnie...jeszcze nie czas!zobaczymy co mi dzisiaj powiedzą przy wypisie..I mam nadzieję ze wcześniej niż wyznaczona data porodu nie trafię już do szpitala!!tylko odpoczynek :))
Tak właśnie mam zamiar robić olga:))teraz jeszcze takie upały nas czekają..nawet z domu nie chce się ruszać..mnie jeszcze coś teraz głowa pobolewa i się zastanawiam czy może to być od tych tabletek dopochwowych luteina..jak czytałam ulotkę to niby może wystąpić bol glowy.dziewczyny macie zgage? ?ja mam taką ze normalnie chwilami myślę że się wykoncze..
He nom leci ten czas..z czego bardzo się cieszę szczerze wam powiem ze nie lubię być w ciazy. .Ale niestety taka kolej rzeczy i trzeba swoje przejść..:)
Olga to podziwiam.I ciesz się każda chwila z brzuszkiem.ja niestety jakoś tak mam w tej ciąży.w 1 było inaczej..
Byłam wczoraj na wizycie podwoiła mi dawki leków..jeszcze jakaś infekcja mnie dopadla na to też leki..wiecie co az mnie trochę to przeraża ze tyle tego jest...
Dobre wieści są takie ze mąż sam ruszył wczoraj temat zmywarki..z czego bardzo się cieszę.oczywiście mamy mala kuchnie więc mąż będzie miał sporo roboty przerobic szafkę doprowadzić wodę i prąd..No i trzeba będzie nowy blat kupić..mam nadzieję ze sprawnie mi to pójdzie i będę miala swoją zmywarkę.he
A co tam u was kochane??jak się czujecie? :)