Oby drgnęła szyjka, skróciła się na maksa, a poród był tak przyjemny, jak w dokumencie "Życie nad życiem" :-) Tego życzę!!! Powodzenia!
Sprawa jest prosta- moja szyjka od zeszłego tygodnia ani drgnęła... Jeśli nie urodzę naturalnie - dnia 28 wrzesnia mam zgłosić się na wywołanie porodu... Bardzo chcę tego uniknąc bo poród wywoływany z reguły jest cięższy i bardziej bolesny, ale cóż... Jak będzie mus...
mam nadzieje, że do następnego piątku sama urodzę :P
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
Dołączam się do życzeń poprzedniczki , kochana:P
trzymam kciukasy!! :)
to i ja 3 mam kciuki. Mam nadzieje ze do piatku pękniesz
pozdrawiam
powiem co w moim przypadku pomogło-przyspieszyło poród otóż prosta gimnastyka polecana również przez położnych -kręcenie biodrami z rękoma opartymi o ścianę lub o partnera ramiona z lekkim pochyleniem tz. drabina oparta o ścianę , nie ma znaczenia w która stronę kręcisz biodrami ,w ten sposób kierujesz maleństwo do kanału rodnego ...zatem życzę jak najszybszego i pomyślnego rozwiązania ...