Ja znowu jak robiłam test to mój wzrok był tylko skierowany na wynik pomimo, że wcześniejsze testy były negatywne. Nawet gdy go robiłam powiedziałam "pewnie wyjdzie negatywny"... A tu dwie kreseczki. Momentalnie łzy w oczach, radość, psa wyściskałam. Od razu zadzwoniłam do męż, a później do siostry i mamy :) Ale była radość!
