OJ dawno mnie tu nie było.Byłam na urlopiku w PL i już wiem,że będziemy mieli SYNKA:)))Rozwija się prawidłowo i wszystko jest dobrze.Wszystkie badania są w porzadeczku:)No i też nie odwiedzałam Was z innych powodów.Nadal pracuję na full time i po pracy nie mam już na nic ochoty.Nawet kompa nie chce mi się włączyć.Marzę tylko o prysznicu i kanapie:(Po 9 godzinach już nic mi sie niechce.Zmęczenie wygrywa.Trzeba zrobić jakis obiadek,wziąść prysznic i odpocząć.Naszczęście to mój ostatni tydzień w pracy:)Idę na urlopik,a pózniej na macierzyńskie:)Nie mogę się doczekać.Wkońcu będę miała czas na szykowanie wszystkiego dla malęństwa.w sumie wszystko mamy już kupione-CHYBA?Taką mam przynajmniej nadzieję;)Teraz już tylko czekać na synusia.Jak ten czas leci,jeszcze niedawno cieszyliśmy się z dwóch kreseczek na teście,a tu brzuchol coraz większy.Małemu już ciasnawo,Czsami brzusio robi się kanciasty jak wystawi sobie nóżkę.Wierci się strasznie,ale to dobrze:)Wiem,że tam jest i wszystko okey:)Oj,ale się rozpisałam.Chyba przynudzam.Kończę na dziś:)
Komentarze
(2010-05-25 17:01)
zgłoś nadużycie
(2010-05-25 17:55)
zgłoś nadużycie