Leci... Nie ona zapier*** ;) mowa o czasie hehe Nie ladnie zaczelam ale az dziw mnie bierze, ze w tamtym roku o tej porze chodzilam w bebzolem a teraz dziubasek ma 9 miesiecy i smacznie sobie spi ;-) Jutro wizyta kontrolna wiec zobaczymy ile wazy, a martwi mnie to troszke bo jest strasznie drobna a zebra i kregi kregoslupa mozna bez problemu policzyc. Nie ja za wiele ale ostatnio zaczela pic co dla mnie jest mega sukcesem bo do tej pory nie tknela niczego oprocz mleka i to tez w sladowych ilosciach. Zasmakowal jej chlebek, zawsze rano skubnie troszke odemnie, ale musi byc koniecznie bez masla, bo inaczej wszystko wypluwa ;P W zlobku w miare dobrze szamie obiadek i sadze ze to dzieki towarzystwu dzieci ktore jedza w tym samym czasie. W domu gdy jest godzina obiadu tez staramy siadac razem z nia i jesc ale nie zawsze to daje efekt taki jakbym chciala i pol talerza laduje w koszu ;/
Powoli zaczynamy szykowac sie do chrztu ;) Lecimy do PL na kilka dni na Wielkanoc i organizujemy imprezke hihi Suknie ja jak i pierworodna maly (choc rozmiar inny to cen ata sama ;O), mezulka garniak wisi w szafie. Swieczke, szatke i inne pierdoly zalatwia tesciowa, restauracja zamowiona i menu wybrane. Tego dnia w tym samym kosciele chrzci dziecko moja kuzynka i mamy maly problem, bo obie dziewczynki (moja i corka kuzynki) maja wspolna prababcie. Niestety bedzie musiala sie "podzielic" chrzcinami i pobedzie z nami tylko kilka godzin by potem pojechac na kolejny chrzest. Wazne ze na jednej mszy babulinka bedzie ;) Swoja droga ciekawe jak to bedzie. Nicole bedzie juz miala 9,5 msc a Zuzia 2. Ma byc tez troje innych dzieci ale nie wiem w jakim wieku. Mala jak slyszy muzyke to tez tak jakby mruczy i krzyczy (pozytywnie) wiec jak zaczna sie spiewy w kosciele to na pewno bedzie wesolo.
A tak pozatym co wiecej? Z K. ciagle trzymamy sie tego ze jak mala skonczy roczek to zaczniemy starania o drugie bobo. Ciesze sie ale z drugiej strony troche boje, bo to juz na 3 msc ;O i ja znow mialabym chodzic z brzuchem? Tym bardziej ze wrocilam do pracy niecale 3 msc temu. Ech... pewnie gdy przyjdzie godzina zero bede sie musiala bardziej nad tym zastanowic.
Aaaaa najwazniejsze ;D Mala pelza po podlodze jak szalona, najbardziej interesuja ja kontakty! (musze kuppic zabezpieczenia). Po dolnych jedynkach wyszla gorna dwojka a w drodze gorne jedynki. Na szczescie nie marudzi, nie ma goraczki, tylko katar sie przedluza i kup jakby wiecej. W dzien spi dwa razy po pol godzinki ale za to noc bez jekniecia przespana ;) tylko rano czasem ciezko ja dobudzic gdy trzeba wstac do zlobka hihi
Pozdrawiamy :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
oooo dokladnie wiem o ktore pytanie ci chodzi, ja tez przerazilam sie ze mam takiego szkieletorka w domu ;/ Ok jutro dam znac :*
dokładnie czas zapierdziela jak cholera...też pamiętam jak Majeczka była w brzycholku a jutro już kończy 9 miesięcy.
My idziemy na bilans w piątek, się okaże ile Majcia waży ale myślę, że 10 kg . Klopsik jeden raczkować nie chce ale za to pełza jak Twoja, trzeba pilnowac bo do szuflad się zbliża i chce wstać a one się wysuwają boje się, że sobie krzywdę zrobi. A tak pozatym to jest spokojna i kochana
Życzę udanego pobytu w Polsce
też mam małego pełzaka, którego trzeba ciągle ganiać