Dzis mija 4dzien odkad jestem w szpotalu.Lekarz ktory mnie przyjmowal badal stwierdzil ze Mala moze sie jeszcze obrocic i odwolal operacje. Wkurzylam sie troche bo sie juz nastawilam. Dzis zapadla decyzja ze jednal cesarka ustalona na poniedzialek 5.03.2012 ehh :). I tak z mamusi "lutóweczki" zrobie sie na mamusie "marcóweczkę" :).No nic...czekam w szpitalu na poniedzialek-mam nadzieje ze juz sie nic nie zmieni :)