Byłam dzisiaj u naszej pani ginekolog... ale z niej sympatyczna osoba... Miałam dzisiaj USG i nasze maleństwo waży już prawie 2,6kg a do porodu jeszcze ze 4 tygodnie... chyba będzie duże dziecko... Moje pierwsze dziecko ważyło przy porodzie 4,08kg 58 cm a teraz mam nadzieje, że nie dojdzie do 5 kg ;) Moja siostra urodzila w poniedziałek synka, na USG wychodziło jej że będzie miał ok 3,6kg a urodziła się 4,15kg. Także pomyłki tutaj w oliczeniach to norma. Serduszko bije mocno, wszystko jest ok. 15 lipca umawiamy się na cesarkę ( no bo niestety musi być) ... Jak o tym pomyślę to mi słabo... Pozdrawiam Was ;*