Paula niedługo skończy 22 miesiące, sama nie wiem kiedy to zleciało. Z nowości - mówi jak najęta, w większości jeszcze po swojemu, ale wplata w swoje wypowiedzi sporo słów. Najchętniej całymi dniami biegałaby po podwórku. Zęby w końcu powychodziły, stan na dzisiaj: 16. Zaowocowało to w końcu zwiększonym apetytem. Moje dziecię pochłania teraz takie ilości jedzenia, że czasem zastanawiamy się z moim K gdzie ona to wszystko mieści? :) chyba musi nadrobić prawie 2 miesiące niejedzenia obiadów. W każdym razie nie przeszkadza mi to ani trochę. Coś mi się wydaje, że urośnie mi śpiewaczka mała :P albo tancerka, sądząc po zamiłowaniu do słuchania muzyki (wczoraj podsłuchała na mini-mini jakąś pioseneczkę o zoo i teraz w kółko śpiewa "zo zo zo idama zo" tzn idziemy do zoo ;) )
Nic do głowy więcej mi nie przychodzi tak na szybko, bo zaraz lecę kąpać młodą (swoją drogą, kąpiele to teraz bajka, po ostatnich krzykach i ogólnej niechęci do wody, mydła i ręcznika)
Ach, jeszcze jedno. Nie jestem trollem, widzę, że trafiłam w nienajlepszy czas - same afery.
Liczę na Was, dziewczyny! (zwłaszcza Migrenka, Kamila, Ewa, Agawita, no i ogólnie wszystkie które pamiętacie pizunkę :P )
pozdro Cioteczki