wiem co przezywasz, ja jednak zdecydowalam sie spakowac i wyjechac bylam wtedy w 8 mies ciazy z 3 dzieckiem i nie zaluje jestesmy razem z moim M i z dziecmi a to najwazniejsze reszta ulozyla sie sama czego i Wam zycze pozdrawiam :)
Cześć dziewczyny:):) dziś mamy 23tydzien i 3 dni ciąży wreszczcie zaczełam się cieszyć i być mega świadomą że w moim brzuszku ktoś kopie, swoją drogą najcudowniejsze uczucie na świecie leże sobie a mój kochany synek kopie i pływa jak szalony:)ale czuje też jak reaguje na moje zmartwienia :/ czy się uda? czy to dobra decyzja? jak to zorganizować ?mianowicie chodzi o wyjazd do niemiec bo z tej pracy którą ma mój D tutaj bedzie nam cieżko a tam mamy perspektywe na dużo więcej ale czy dam rade daleko być od rodziny ?a jak zostane tu to zatesknie się na śmierć nie znam jezyka nie wiem czy ryzykować? czy jechać przed urodzeniem Miśka czy po? jak zniesie to nasz związek? Tyle wątpliwości ale jedno jest pewne musze urodzic we wrześniu:) reszte chyba oddam w ręce losu i co ma być to będzie:)