ja 2 tygodnie temu tez tak samo jak ty byłam chora.. tylko ze ja karmie cycem i normalnie bałam sie że mój księciunio złapie coś ode mnie. Wygrzej się dobrze, mleko z czosnkiem i miodem ( tak wiem cholernie nie dobre ale daje niezłego kopa ) i wyzdrowiejesz ino mig !! :) a na katar sudafed polecam i masc eukaliptusową pod nosek czy coś takiego :)
No i jak na złość...
Może tragedii nie ma, ale gil do pasa.. Z racji, że nie karmie Małej cycem, bo nic w nim nie mam.. w ruch poszły tabsy na przeziebienie, witaminki, krople do nosa... do tego wszystkiego zrobił mi sie jakiś zasrany zajad :| ch... wie od czego. no ale na to też dostałam jakiś specyfik i jest ok.
Z racji licznych wad Matki.. Matka chodzi w masce Błagam, błagam, żeby mi minęło szybko...
Zasmarkana Matka :
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
(2012-11-15 20:50)
zgłoś nadużycie
(2012-11-15 22:07)
zgłoś nadużycie
oj biedactwo...oby szybko minęło. ale nie wygladasz zle: ) na imprezach techno specjalnie maski wkladali :)
(2012-11-15 23:32)
zgłoś nadużycie