Madzia ma 6 tyg. i dziś w Mikołajki (tzn. wczoraj, ale jako, że Malutka nie raczy spać i dzień się dla mnie jeszcze nie skończył piszę "dziś") pierwszy raz Malutka była w gościach. Pojechaliśmy do mojej siostry, a właściwie do jej synka czyli mojego chrześniaka (prawie 6 m-cy). Było bardzo miło, ale siedzieliśmy w ok. 20 m pokoju, gdzie na prawie pół pokoju rozłożone były mata edukacyjna i inne sprzęty Michała, a do tego było nas łącznie 6 os. dorosłych (bo byli też jedni dziadkowie) i troje dzieci ;) i było trochę ciasno i głośno ;).