Z tymi testami u nas też było podobnie, kiedy okres spóżniał sie jeden dzień mówie sobie nie robie bo nie chcę się znów rozczarować, ale 3 dnia zrobiłam bo już nie mogłam wytrzymać. Podobnie jak u was jak bardzo chcieliśmy to nic nie wychodziło a jak podeszlismy do tego na luzie bez zbędnych cisnień udało się w najmniej oczekiwanym momencie:) Wcześniej też odkładalismy dzidziusia na póżniej pobraliśmy sie 2 lata temu a znaliśmy się rok przed ślubem i podobnie chcieliśmy się nacieszyć sobą:) Pozdrawiam i dużo zdrówka dla Ciebie i maluszka
