Marysia i Kubuś rosną. Moje kochane ŚŁONECZKA :)
Mała nadal nie miała zbadanego słuchu a miałą mieć badanie w zeszłym miesiącu pojechała z tatusiem na badania tego badania z pnia muzgu wyglądającego jak EEG i co awaria zakłucenia a jak pani zdejmowała to ustrojstwo z głowy to mała się obudziła i z płaczem aż się zaniosła bo pani chyba wyrwała jej kilka włosków. W czwarek 12 kwietnia czeka małą znów próba zrobienia tego badania. Kubuś 20 marca skończył 5 lat imie dodawać odejmować też troszkę np 2 +2 wynosi 4 liczy od 1-100 a często i dalej po polsku i angielsku zna alfabet po polsku i angielsku zna kolory nie które nazwie po angielsku umie pisać cyferki i literki. Z Marysią mamy małe problemy jest nadal zbyt wiotka jak na swoje 5 mc ale jest jest rehabilitowana i robię te ćwiczenia w domu. W maju mamy neurologa w CZD a w grudniu genetyka mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i nic genetyka nie wykarze a rehabilitacja załatwi wszystko już i tak po 3 tygodniach widać sporą różnicę. Marysia waży coś koło 6200 wzrost to około 68 cm a Kuba nie całe 17 kg wzrost 110. Mała jada tak około 120- 140 ml mm z kaszkami jadła też jabłuszko z cukrem i ziemniaczki z żółtkiem które robiłam w koszulce.
A tu zdjęcia
Cztery ostatnie zdjęcia to z dziś. Piąte od końca to z wczoraj a te nad wodąz rybką to z niedzieli.
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
Ale juz duża :)
Natalia cukier po to że jabłko było za kwaśne nawet dla syna i dała jakieś pół łyżeczki a potem jadła i tak się zmęczyła że zaraz po zasnęła nawet nie zdążyłam ją wyjąć z bujaczka.