dziś wyjeździłam się po Krakowie, kto widział wlekącą się ciężarówkę z Rolminexu między 18 a 20 to pozdrawiam serdecznie, to byłam ja. To raptem moje 5 i 6 godziny a wytłukł mnie instruktor po mozliwie najgorszych miejscach nowej huty.
Lubię to autko, jeszcze żeby szybciej się zbierało :P włączam 5 bieg a to dopiero ma 20 km/h :D
A tutaj ciut odmiennie, mój przyszły Szofer ;)
Jeszcze się mieści w czapkę żaby, podobnie jak Antek, nosza ją na zmianę.
Fajny kawaler, zdolny, jak na 10miesięczniaka he, a jak sobie podśpiewuje mała Migrenka w męskiej wersji ;P :)
A co do nocy, to moja pierwszą od deski do deski przespała w 20miesiącu życia ;P Ale już od 16ego była tylko jedna pobudka nad ranem na mleko i dalej spac ;)
Podziwiam Cię Migrenko z tymi ciężarówkami, ja bym się bała potwornie ;)
A Antek cudowny, Paulina oglądała ze mną i uśmiała się że hoho :) podoba jej się że dzidzia ma na imię tak samo jak jej kuzyn, najbardziej podobało jej się "góra dół" :D a w momencie kiedy Antek zaczął nawijać po swojemu, zrobiła zdziwioną minę i poprosiła mnie żebym przetłumaczyła co dzidzia mówi bo ona nie rozumie ;);) Przy okazji jeszcze Mańka sobie obejrzałyśmy, tu już w ogóle Paula się zakochała :)
Cudnych masz synków Migrenko:)
Tu znajdziesz odpowiedź na każde pytanie o Twojej ciąży!