25 tydzień ciąży.. Ciąży niespodziewanej..
Razem z chłopakiem nie byliśmy na to przygotowani, nasza sytuacja życiowa też nie jest idealna na przyjście dziecka. Jak to młodzi ludzie w dzisiejszych czasach pomieszkujemy obecnie u mojej babci, ale nie jest to rozwiązanie na stałe, do rodziców raczej nie uwzględniam powrotu, a u babci nasz czas jest niepewny..
Niestety w dzisiejszych czasach młodzi ludzie nie mogą liczyć na własny kąt od państwa, bo ważniejsze są wiekowe babcie, które mieszkają same w 2, 3 pokojach.. ale przecież nie można im tego odebrać..
Ciąża przebiega prawidłowo, zapowiada się na chłopca, aczkolwiek nie ma 100% pewności. Za tydzień pierwsze zajęcia w szkole rodzenia. Jak na razie mamy komodę, łóżeczko, fotelik do samochodu i trochę ubranek od koleżanki. Mało, ale słyszałam, że nie powinno się za wcześnie wszystkiego kompletować, ot taki przesąd.
I tak, pomijając wszystkie przeciwności losu trzeba jakoś myśleć pozytywnie. Starać się być dobrym rodzicem, pomimo tego strachu jak to będzie.. jak sobie damy radę.