Ale super! Ciesz się, że masz takiego teścia. Strasznie Ci zazdroszczę :)
Nareszcie zaczyna się układać! :) Przyszły teściu specjalnie dla nas wziął kredyt i kupił nam mieszkanie w Mikołowie, co byśmy zrobili bez naszych rodziców?? Jutro odbieramy klucze do naszego mieszkanka i powoli będziemy się wprowadzać jest to kawałek drogi od rodziny ale jestem dobrej myśli że damy sobie radę.
Brzuch coraz bardziej mi rośnie, płci dzieciątka dalej nie poznałam, (może to będzie piłkarz) wieczorami kopie mnie tak mocno że zasnąć nie mogę. Z moim zdrowiem ostatnio krucho trochę się pochorowałam i biorę antybiotyk.
W grudniu wpadłam w jakąś depresję nic się nie układało trzeba było uspać psa który mi towarzyszył 12 lat co też było dla mnie ciężkim przeżyciem, martwiłam się tym gdzie się podziejemy z narzeczonym skąd weźmiemy tyle pieniędzy aby wynajmować mieszkanie (w tedy tylko taka opcja wchodziła w grę), szukaliśmy w internecie jakiś tanich mieszkań aż parę tygodni temu przyszły teściu zaoferował nam lepszy start. Odkąd znaleźliśmy to mieszkanie to spokojnie śpię po nocach.
Przepraszam że tak dawno mnie tu z wami nie było.
Pozdrawiam :)