17.08- stresuję się, bo nienawidzę szpitali.. ale z drugiej strony coraz bliżej do momentu porodu. Kurcze chcę już moją córcie mieć przy sobie, przynajmniej będę miała zajęcie i nie będę myślała o tym dupku - jej tatusiu ;/ , który nas zostawił 2 tygodnie przed porodem, bo monotonia w związku jest.. śmieszne co, co on chciał robić z dziewczyną w 9 miesiącu ciąży? Zresztą nieważne nie ma co się dupkiem przejmować..
Najważniejsze, że moja Nadia zaraz będzie ze mna. ;) Wózek wczoraj odebrałam, zadowolona strasznie jestem, moja siostra ma 11 lat i jeździ z nim od wczoraj po mieszkaniu ;) ostatnie zakupy zrobione, teraz tylko dopakować to do torby i czekać.. ;)
ajj kochane trzymajcie kciuki, żeby moja astma nie przeszkodziła mi w porodzie naturalnym, żeby tak bardzo nie bolało, i żeby było jak najszybciej ;)
Pozdrawiam Was moje ciężaróweczki w dwupaku i te rozpakowane oczywiście też ;)
No to powodzenia!!! Swoją drogą tatuś nie chce monotonii??? Niech się po porodzie zajmie dzieckiem, to od razu mu się światopogąd zmieni haha ;) Powodzenia jeszcze raz!!
jeszcze przylezie jak pies z podkulonym ogonem, tylko że Ty go wtedy kopnij w dupę i powiedz że miał rację i już nie chcesz spowrotem monotoni :D
oby poród był szybciutki i leciutki :)
Trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno Ty tez trzymaj kciuki za mnie:) Pozdrawiam!
bedzie dobrze! dasz rade w poniedzialek jade nad morze to wyrlaksuje sie za ciebie zebys miala lepszy porod! a masz racje dupkeim sie nie przejmuj napewno przejzy na oczy jak juz bedziesz miec corusie przy sobie ;0)
Trzymamy kciuki ; ))
kochana życzę ,żeby nie bolało i krótko trwało:)
Dasz radę a dupkiem się nie przejmuj!
ślicznie dziękuję..
bowka84 jak ja Ci zazdroszczę ;)
filka25 i beatris85 Wam kochane życzę tego samego, i żeby maluszki zdrowe były ;p
|
|
