nie ma to jak spokój po wizycie u lekarza hehe:) miałam wczoraj USG i dzidziuś ma sie dobrze co prawda z badania wyszło że jakoby był to dopiero 20 tydz ciąży ( a jest 21) ale lekarz kazał sie nie przejmować bo powiedział że drobna i malutka jestem więc dzidziuś też może być malutki :)Najważniejsze że nic tym razem nie powiedział o łoźysko czyli wszystko jest wporządku bo na poprzedniej wizycie coś tam mówił że przodujące ale teraz jest już ok i z tego najbardziej sie ciesze:) Denerwuje mnie tylko to że nie moge posłucvhać jeszcze bicia serduszka już drugi raz położna próbowała wysłuchać ale znowu nici z tego i dziwi mnie to trosze bo przy mojej pierwsze córci to w 18 tyg było już bardzo wyraźnie słychać nie wiem od czego to zależy mam nadzieje że jak pójde za 3 tyg na wizyte to sie uda bo strasznie sie wtedy stresuje czy aby nic sie nie stało że nie słychać:/
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
z dzidziem pewnie jest wszystko dobrze, tylko lekarz ma chyba kiepski sprzęt do usg, bo ja słyszałam bicie małego już podczas pierwszej wizyty, chyba w 6 tygodniu albo w 13, nie pamiętam...
a chodzisz prywatnie czy państwowo?
pozdrawiam :)