Nooo wieć jak obiecałam opisuję ;D co i jak tam w brzuszku moim się dzieje ;) Weszłam do gabinetu mojego pana gin ;) bardzo było mi gorąco bo w samochodzie jak jechałam z Misiem słonce grzało ostro ... aaa co najgorsze z mojej strony okno sie nie odsuwa bo coś się popsuło ale ble ble nie o tym mowa wchodze siadam aa lekarz moze pani na wagę aa ja noo pewnie patrze aa tam 58kg :)))) wiec 13 kg do przodu ;) fajnie się tak czuję Misiek się smieje i mówi że teraz ma za co złapać :D hehe nooo iii dobra już zaczynam ;D po wadze nadchodzi pora na usg gonie na korytarz do Misiaka żeby przyszedł zobaczyć mała ;p ucieszony stoi koło moje łóżka ;) lekarz pokazuje mu "wargi sromowe, serce, żałądek, oczka, kregosłup ;) Wszystko pieknie i zdrowo sie rozwija ;) noo i koniec usg ;) nastepuje badanie ;D ojjj tego co nie lubie jakaś cytologia ;/ Misiek do wyjści przygotowany aaa lekarz kaze mu zostać i poczekać ;p noo i bada mnie bada ;) po badaniu mówi mi że dziewczynka jest bardzo nisko ale jeszcze Dziudzius musi wytrzymać nie całe 2 miesiące ;) noo i wypisywanie recepty ;) witaminki, żelazo, coś tam grzybicznego i na rozkurczowo... po wypisie recepty pyta mojego misia czy duzo chodzę aa on tak ooo :) lekarz prosi mnie żebym dużo odpoczywała ;) życzy wesołych świąt ;) i mówi dozobaczenia za miesiać :) usmiech na twarzy i radośc przpełniało mnie całą :D aaah :) cudowny dzień ;) Cała moja wizyta ;)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
Cieszę się, że wszystko w porządku :) A kilogramy jak przybędą tak i sobie pójdą heheh Ja słyszałam wprost przeciwnie, że trzeba dużo chodzić, bo rodzić będzie lepiej :) Ale jeśli lekarz zaleca odpoczywać to odpoczywaj :)
Pozdrawiam i życzę aby dalej było tak dobrze jak jest
Buziaczki ;* ;))