Gratulacje... to nei takie proste,a Wam się udało. Super. My właśnie mozliwe, ze bedziemy mieć problem bo potrzebny nam złobek od września i ... nie wzielismy tego wczesniej pod uwagę
Nasz mały, duży chłopczyk dostał sie do żłobka! Bałam się, że nic z tego nie wyjdzie, a jednak! Zadzwonila do nas Pani Dyrektor, że zwolniło się miejsce Jestem taka podekscytowana! Ale z drugiej strony mam mnóstwo obaw i milion pytań. Mam nadzieję, że tutejsze mamusie żłobkowych dzieciaków odpowiedzą na moje pytania
Pozdrawiamy
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
A no my też nie braliśmy pod uwagę i bardzo poźno złożyliśmy wniosek. Udało się tylko dlatego, że ktoś zrezygnował, bo oczywiście na pierwszy rzut się nie dostał tylko byliśmy na liście rezerwowej. Co tydzień byłam u Pani Dyrektor z pytaniami i prośbami żeby Leośka wzięła. I jak się zwolniło to od razu do nas zadzwoniła, bo nam zależało :)
My mamy ten problem, ze maż pracuje od 2 dni, a ja wracam do pracy pod koniec sierpnia. Nie wiem jak sobie poradzimy.
Dziadek odmówił nam pomocy, a ponieważ ja bede pracowac na 2/3 etatu a maz na 2 zmiany, to myślałam, ze jakoś to pogodzimy.