pewnie go źle maznęli jak smarowali :P Nie wiem kto, czy moja mama czy mąż :)
Dziś oboje są już wysypani i mają tego o wiele więcej
W poniedziałek przewożą nas do innego szpitala. Lilka we wtorek będzie miała trepanobiopsję. Kawałeczek kości i szpik.
Jeszcze tego samego dnia lub w środę wrócimy do akademii. W czwartek rezonans.
Dziś ten Reksio ma więcej plamek, a i straszy Reksiowaty się zrobił.
I dobrze, że sobie zrobiłam zdjęcie bo wysyłałam mamie, bo na krótko po skończeniu zalałam to herbatą :((((((
Od piątku mają jej zacząć podawać neupogen, na podniesienie wyników.
W niedzielę jedziemy do Wrocławia...
Tyle, że jakoś nawet nie pomyślałam, żeby zapytać lekarki gdzie dokładnie. Jak już mi się przypomniało to lekarki już nie było :( Nie wiem czy będzie jutro, jak nie to mówiła, że w niedzielę ma dyżur więc muszę zapytać, o ile znów nie zapomnę :P
I coś jeszcze.
W środę rozmawiałam ze starszym synem przez telefon, a on do mnie : "Mama ! Olek wygląda jak Reksio ! :D"
Także ten... ze 3 tygodnie bez przedszkola. Na szczęście moje rodzeństwo ospę przeszło już ze 2 lata temu także mogą chociaż u mojej mamy być jak mąż w pracy.
No i pół biedy, że my oboje już na to chorowaliśmy, bo tak musiałabym siedzieć cały czas z Lilką w szpitalu, a tak mnie jeszcze mąż może zmienić.
Dziś przez większość dnia zajmowałam sie kolorowaniem. Wybrałam sobie taki obrazek, zajęło mi o mnóstwo czasu.
A moja siostra napisała dziś "wierszyk"
Mało widoczne, zdjęcie od mamy.
Więc postaram się przepisac :
Piotruś jest ciamajdą
Olek jest zygyrywusem
Stasiu jest złośnikę
A ja jestem gargamelem
Krzysiu jest ośiłkę
Mama jest nohalom
Tata jest pasi Bżuhem
Paulina jest smerfetką
Lilianka jest smerfusię
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 14 z 14.
Niech zdrowieje cala trojeczka. Czekamy na Was we Wrocławiu i jestesmy gotowi do pomocy. I ja i maż.
