(2012-06-28 09:45)
zgłoś nadużycie
Powodzenia :)
Jutro jadę na te badania prenatalne, o których wcześniej wspominałam. Będę na samym sympozjum pośród wielu specjalistów. Bardzo się boje ale i jednocześnie chce już w końcu usłyszeć, że wszystko jest w porządku. Mam dość tych nieprzespanych nocy i ciągłego myślenia o tym, bo doprowadza mnie to już do szału. Zrobiłam się agresywna do bliskich, ale na szczęście mi to wybaczają, bo wiedza że to nerwy. Oby do jutra……
Powodzenia :)
trzymaj się;*
|
i zadaj pierwsze pytanie!