Wiesz tak się zastanawiam, czy rzeczywiście to Ja sobie wmówiłam to, że bez picia mleka nie będę miała pokarmu??/ Byłam nieźle zdziwiona, jak napisałaś, że nie jesz nabiału od 4 mies. a karmisz maleństwo piersią:0 Ja w sumie nie wiem, czy on ma tą skazę, bo oprócz luźnych kupek nie ma innych objawów - tzn. skóra jest ładna, zero podrażnień, plam, czy łuszczenia??? Tylko te lejące się kupy.... ja chyba poczekam jeszcze te 2 tyg. i jak pójdziemy na szczepienie to zapytam lekarza co mam robić, czy naprawdę zrezygnować z mleka, czy może te kupki to efekt innego zaburzenia? Zobaczymy... Myślę, że brzuszek tez musi go pobolewać, bo częśto w dzień , jak go karmię, on kilka sekund ciąga a potem się wygina i odwraca główkę w drugą strone, często przy tym płacze, a wiem ,że jest głodny i z piersi leci... Dodam , że w nocy mi ładnie je i nie mam takich problemów, ale właśnie może to wina tych kupek, że dzienne karmienia to u nas rzadko spokojnie przebiegają:(
pozdrawiam