Słodziaki :D
cześć Mamusie!
wczoraj byliśmy na zabiegu.. maluszkowi podcinali wędziłko pod jęzorkiem, ja chyba bardziej przeżywałam niż on ;-( Wystraszył się biedny, bo ledwo się obudzil, a juz jakiś obcy facet wtykał mu jakis metal do buzi.. A tak obiektywnie, to bardzo miły lekarz, załatwił wszystko w 3 minutki, krew pociekła jakieś 5 minut i koniec. Po 5 minutkach synek juz sie cieszył.
wczoraj dziadek kupił misiowi zupkę jarzynową i milion innych słoiczków, sróbujemy dzisiaj zjeść ;-) pozdrawiamy was Mamusie! a oto my :-)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
Zacznij od marchewki na początku marchewka:) albo jabłuszko.
tez bym radziła marchewke i to przez jakis czas żeby wykluczyc ewentualne bóle brzuszka czy cos bo jak sie pomiesza wszystko to cięzko potem stwierdzic co było przyczyna. I obawiam sie ze jak dasz jabłuszko pierwsze istnieje ryzyko ze zupek sie nie chyci.
Ja dałam pierwsze jabłuszko,ale zalecają warzywko na poczatek..i Mała wrecz odwrotnie-zupkami sie zajada,a na owocki się krzywi:) ale tak,zacznij od jednego składnika:)
Alee szczęśliwi - wkońcu ! Oby tak dalej :):* Buziaki