Jest mnóstwo różny przydatnych bardziej i miej gadżetów dla rodziców i dzieci. Ciągle jeszcze brakuje mi kilku… Wczoraj po 3 w nocy, przy karmieniu, w półśnie zamarzyłam o paru wynalazkach;) Czytaj jakich:)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
Wiesz co ja w sumie chyba nie koniecznie mialam takie marzonka :)
Co do pieluszek to jak maly byl malenstwem to w dzien zmienialam mu co 1h z urzedu niezaleznie czy cos bylo czy nie,oczywiscie jesli mly spal to od razu po obudzeniu.Nie mielismy problemow z odparzeniami wiec w nocy zmienialam mu tylko raz,potem do dzis w ogole mu w nocy nie zmieniam (swoja droga nigdy w zyciu maly nie zrobil mi kupy w nocy czy na ulicy, no ale wszystko przede mna, jeszcze z 6miesiecy na pewno bedzie pieluszkowany ;) ).
REWELACJA!!
To co Zosia chciałaby ja też chce ,wtedy wszystko można na spokojnie dopracować.
Skaner pieluszek tez pomysł kapitalny- WIĘC NAUKOWCY DO ROBOT MAMUŚKI CZEKAJĄ!!!!
Pozdrawiam