Wiktoria dziś po raz pierwszy sama usiadła. =D
Trochę Ją chwiało na boki,ale dała radę! =)
Ma 8 miesięcy i ma dwa ząbki. =)
Na następne ciągle czekamy. =)
A co jeszcze u nas?Ogólnie to szykują się spore zmiany po nowym roku.Prawdopodnie czeka nas wyjazd do Niemiec,albo do Szkocji,ale myślę,że raczej do naszych zachodnich sąsiadów,ze względu na pewną pracę dla G. i mieszkanie.Czy to wypali?To wszystko jeszcze okaże się w praniu,jak to mówią.
Wgl zaczęłam pracować od połowy grudnia,dopasowaliśmy się z G. i na zmianę pracujemy,więc na szczęście nie musimy nikogo ściągać do opieki nad Wikusią.
I cóż? Można już rzec,święta,święta i po świętach...
A było tak miło,spokojnie,ciepło...
Naprawdę te święta były cudowne. =)
Pierwsze święta Wiktorii. =)