Byłam z małą na drugim szczepieniu,krzyku było co nie miara, szkoda mi tego naszego maluszka, ale jak mu to mus. Mała dostała mi w nocy czopeczek bo miała 39 stopni temperatury.Na szczęście dziś już lepiej się czuje. Jutro malutka kończy 3 miesiące, a jeszcze nie dawno leżałam na porodówce:-)