Moja córa miała zapalenie oskrzeli i ucha dostała antybiotyk dziś byłam na kontroli przychodnię otwierają od 8 godziny tzn. tak lekarka przychodzi pielęgniarka jest trochę wcześniej. Byłam 7:45 wchodzę i jestem pierwsza dodam że tata nas przywiózł i musiałam się streszczać bo dziadek jechał do pracy. Wyjęłam kartę Julci,a za mną zaraz wchodzi chmara moherów i po mnie wyjmują karty. Przyszła Pani doktor i prosi pacjenta więc idę ale wpycha się moher więc mowię poczekam chwilę,Wychodzi po 15 min. więc wstaję mówię Julia choć teraz my ale patrze a tam kolejny moher się pakuje więc mówię przepraszam ale teraz my bo byłyśmy pierwsze a tam się udzielają ale my byliśmy pierwsi tylko siedzieliśmy w samochodach. Noa mnie hu... strzelił więc mówię poczekalnia jest od siedzenia a nie samochód. Gdzie jakieś zasady wszyscy widzieli że jestem w ciąży nikt nie puścił a pielęgniarka nic się nie odezwała. No nic moher wszedł i 30min. siedział bo musiał poopowiadać o życiu,a tata czeka i się własnie spóźnia do pracy bo chciał nam przysługę zrobić. Gdy już weszłam do gabinetu lekarka pyta mnie jak to możliwe że mała wypiła 3 butelki antybiotyku jak maks to 1,5 butli a 1 butelka starcza na 7 dni. Mi 1 butelka starczyła na 4 dni i to jeszcze dawałam mniej niż ona kazała bo laryngolog powiedziała że 7ml dla dziecka to za dużo. Eh mam dość ale wniosek jaki ja wyciągnęłam to taki że już nigdy nie przepuszcze żadnego mohera ani kobiety w ciąży ja jestem już w 3 ciąży i w każdej musiałam wystaćswoje mam dość.
Eh skąd ja to zznam, też byłam ostatnio u lekarza z małą i pielęgniarka mi mówi, ze z dzieckiem to mogę bez kolejki. No ale Ci wszyscy ludzie udają głuchych więc czekam, co tam wciskać się nie będę. Ale w końcu jeden Pan się ulitował nade mną i nudzącym się dzieckiem i wpuścił. Wychodzę a tu debata jak tak można i wogóle.
jak jas mial 6 tygodni poszlam do lekarza fakt godzine przed koncem rejestracji w kolejce stal koles przedemna i mlody chlopak za mna do lekarza z 4 osoby jeszcze czekaly babka w rejestracji nam mowi ze wszystkich nie przyjmie bo za duzo ludzi do lekarza i mowi to do mnie z niemowlakiem dwuch facetow sie na mnie patrzy a ja do nich prosto ze ich pojebalo ze przyszlam z malym dzieckiem i nie mam zamiaru z tad wychodzic tym bardziej ze dzwonilam i sie pytalam czy lekarz jeszcze przyjmuje ale to jest nic czekam z malym maly placze wymiotuje prezy sie ja z nim na rekach stoje nikt miejsca nie ustapi do lekarza tez nikt nie przepusci bo co babka z placzacym dzzieckiem niech stoi i niech dziecko na nia zeyga wazne ze ten 16 letni chlopak i jego mamuska maja gdzie siedziec jeszcze starsza pani uwage mi zwrocila czy moge wyjsc z tym dzieckiem na korytarz bo ja od tego placzu glowa boli no i wtedy aga wybuchla wyzwalam od starych popierdolonych kurew i jak sie nie podoba niech dupe w troki pakuje itd no i lekarz wyszedl i wziol mnie bez kolejki bo mowi ze niemowleta wchodza bez chociaz nic takiego nie pisalo na drzwiach. ludzie nie maja serca zwlaszcza dla kobiet z dziecmi i w ciazy niestety
Eh to fakt masakra poprostu szkoda gadać niby jest powiedziane że kobieta w ciąży ma pierwszeństwo ale gdzie to jest napisane? Te stare babsztyletylkosterczą iokupują te gabinety bo nie mają z kim pogadać to lezą do lekarza może chociaż on ich wysłucha,miałam dziadka który co raz do lekarza to przewozówkę wzywał a w drodze powrotnej z karetką do sklepu zajeżdżał i zakupy robił no masakra a później na wsi się rozeszło i musiałam przychodnie zmieniać bo aż wstyd a jak lekarz przychodził do dziadków na wizyte to wychodził po 45min bo o wojnie gadali.
Dobrze, że u nas wołają po nazwisku i nie ma prawa nikt inny się wepachać ;/ a do 6 miesiąca dziecko wchodzi bez kolejki i ludzie nie protestują :)
|
|
