wczoraj wrociłam do domku po badaniach. jednak to całe MCA w USG przepływowym sie polepszyło i nie musze rozwiazywac ciazy przez cesarke:):) ale za to od wczoraj mam ból brzucha jak na miesiaczke. obudziłam sie po 1 w nocy i nici z mojego spania:( najpierw ból ciagły pozniej co jakies 9 min nie wiem ile to trwało i około 5 rano przeszło... co to było?:ja juz sie nastawiałam ze to ból porodowe bo i bol pleców i ogólnie tak sie dziwnie czułam a tu nici z tego hehe...czekamy dalej..