Powiem Ci, że to Twoje słoneczko jest do taty podobne :) Bynajmniej na tym zdjeciu,cudny synuś - dobrze, że wam się układa. Jesteś zadowolona z synka i nie narzekasz na brak snu :) -pozazdrościć... Ja.. jak widzisz mam jeszcze sporo do mety. Marzę już o swojej kruszynce chcę ją mieć obok, przytulać całować :) ach.. Przeraża mnie wizja porodu.. ale niestety, trzeba to przejść.. Nie odezwałam się bo jakoś mi to umknęlo, napiszę cos do Ciebie na priv.. I liczę, że odpiszesz.. bo widzę że jesteś nie mało zabiegana!.
zdrówenia.