"Ja o Twoje zdrowie najgoręcej prosze. Jestem przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje dziecko,a ja..Twoja mama!! :* Miłosz konczy dziś 3 miesiące:)Tak szybko ten czas leci jest z nami juz 13 tygodni:-) Ma juz swój charakterek-potrafi się złościć gdy coś mu nie pasuje - i śmiać kiedy sie do niego mówi,usmiecha.Lubi kiedy się z nim tańczy i uwielbia sie kapać:)W nocy budzi sie 2 razy na jedzonko:) a ostatnio spał do 11 :)Skarb!!:*:*:* Jeszcze pare tygodni i przejde na urlop wychowawczy:)Szkoda zostawić w domku taką kruszynke:)A do pracy boje sie wracac heh nie śpieszy mi sie 4 brygadówki,pracy na nocki dzwigania worków 25 kg,boja sie ze i juz zręczność nie taka a i zapał gdzieś uciekł...:/Co do porodu wspominam go miło :) Mimo ze lekko nie było ale pozytywne nastawienie robi swoje:)I mąż przy łóżku;)Po 12 h zobaczyłam synusia mąż przecią pępowine. A najfajniejsza rzecza jaka mnie spotkała to kolezanka na porodówce:):)Hehe urodziła córke 10 min przede mna.Lezałysmy na jedej soli koło siebie to dopiero było zdziwienie.Moze dlatego też miło wspominam pobyt w szpitalu(bała sie go jak ognia)Przyzwyczaiłam sie też juz do tego ze jestem mama nie docierało to jakos do mnie na początku:):)Jest jeszcze jedna rzecz jaką sie chciałam pochwalić i mam nadzieje ze nie pomyślicie ze zwariowałam...Mój syn powiedział "mama" i pewnie nikt by mi nie uwierzył gdyby nie fakt ze słyszała to moja mama i siostra.Tak mu sie wyrwało ale taka ucieszona byłam o matko:):)Na dziś tyle:) Pozdrawiam Was mamusie:)
Komentarze
(2010-11-19 22:43)
zgłoś nadużycie
(2010-11-19 22:49)
zgłoś nadużycie
(2010-11-19 23:14)
zgłoś nadużycie
(2010-11-19 23:32)
zgłoś nadużycie