Wszystko będzie OK, trzymam kciuki.
Z Nikim jest wszystko ok, ale niestety zaczela mi sie skracac szyjka macicy... :( musze duzo lezec, nie dziwgac, ograniczyc seks i sie oszczedzac na maksa bo maly juz sie pcha na swiat. Ehh nienawidze ciagle lezec i zeby inni mi uslugiwali :( moj Michał wraca dopiero jutro, wreszcie bo nie ma go juz 5 dzien, a ja bez niego nie potrafie funkcjonowac:)
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 16 z 16.
dziekuje Wam dziewczyny za mile slowa:) jestescie kochane:**
ooo,mam nadzieje ze wsio bedzie gralo i buczalo:),,ja to nawet nie wiem co tam u mnie sie dzieje,bo tu nikt nie sprawdza;/,teraz zaczne myslec bo w sumie jestesmy tyle samo tyg,jak narazie znowu walcze z katarem i okropnym bolem gardla:( na chorobowe nie moge isc bo tu prawie nic nie placa;/a kasa potrzebna,zyje oby do niedzieli bo zobacze w koncu swoja dzidzie:) i moze uda sie zobaczyc co ma po miedzy nozkami:)
a Tobie zycze jak najwiecej pomyslow na nude:)trzymaj sie cieplo i dbaj o was:)
Kurcze troche Mnie to nie było, ale trzmaj się cieplutko;) dużo odpoczywaj zresztą teraz takie upały to nie chce się wychodzić bynajmiej mi .... Szybko się męcze;) moja koleżanka od 24 do 40 tyg chodziła z skróconą szyjką więc nie ma co się martwić na zapas tylko dbać o Was;) trzmajcię sie cieplutko i nie zanudzicie się za bardzo;)) buziaki;)
dużo odpoczywaj a inni niech Ci nadskakują ;p jak się urodzi Nikuś to na nic czasu nie będzie a tak może ogarnąć Cię słodkie lenistwo ^^
Duzo zdrowka Kochana i dbaj o siebie i Malenstwo !! Jak mowia, ze masz lezec, to lez :)