Mam smuta na maksa:( mój P.własnie poszedł spać,wiem,ze jest zmeczony po pracy,ale jego olewanie mojej osoby trwa dłuzszy czas,dlatego mam doła:/ogladam powtórki Archiwum X i pije grolscha,a co?cycka juz nie daję od prawie miesiaca.Jest mi przykro,jest weekend,mala spi,a my zamiast posiedziec nawet na tym durnym serialu,pogadać,już o seksowaniu itd.nie wspomnę to moj poszedł do wyra,cały wieczor ma jakies nerwy,nawet mnie nie przytulił:(to ja pije piwo,mam to gdzies,mleko na trzecia mała dostanie...Jestem zła na siebie,bo od miesiaca kiedy tkwie na bezrobociu utyłam pięc kg:/niby wygladam ok,nawet zdrowo-slowa P;/,ale nie mogę na siebie patrzećjak mu wspomniałam,że sie odchudzam to mnie wyzwał od idiotek,dzięki,wystarczyłoby nie krytykować i jakos zdopingowac,ale ja mu jeszcze pokaze,ja im wszystkim pokazę,teraz mam65kg,dojdziemy do55,jak kiedys,kiedy Sary nie było,kiedy bylam szczupła,bo teraz zrobiono ze mnie mamuskę-po co masz fajnie wygladać skoro masz dziecko?porażka...nikt mnie nie wesprze,ani nie poratuje dobrym słowem,sama musze sie za siebie wziac,albo się calkiem załamię.P ostatnio rzadko mnie przytula,o komplementach czy kwiatach nie wspomnę,nawet za obiad pod ryjem,wysprzatane mieszkanie,pranie zrobione i zadbane szczęsliwe dziecko dobrego słowa nie słysze,przywykłam.pewnie przestałam go pociagac?To sie zdziwi chłopak jak mu nagle zeszczupleje i beda inni chetni,a co?O ślubie tym zwykłym,cywilnym wgl nie wspomina,miło mi po huj...A świeta byly i śię skonczyly,troszkę mi żal było choinke rozbierać,ale trudno.Sylwester też był u szwagrów-wszyscy postrojeni a ja byle jak z dzieckiem,ani nie popiłam,ani nie zabłysnełam urodą,a P.wolał tanczyć z nasza wspólną sąsiadka,a co?!Posypałam sie kobitki ostatnio:/schudnąc musze dla siebie-na innych mam wyrypane,ale z moim facetem jest coś nie teges:(martwię się...Sara jeszcze nie chodzi,ma prawie roczek,ale jak przyjdzie jej czas to ruszy:)poza tym jest cudownym promykiem mamy!!!Smutno mi i samotnie i zle i cholernie przykro kobitki,bo nikt sobie na coś takiego nie zasluguje...
pewnie. schudnij, wybierz sie ze 3 razy na solarium, umaluj oko i paznokiec zobaczysz ze nagle zacznie sie interesowac a Twoja samoocena wzrosnie.bedzie dobrze glowa do gory i wytrwaj w postanowieniu
Oj jak chcesz schudnac to dla siebie, a twoj facet cos zaczal ostro przesadzac :-(
|
|
