Wczoraj dostałam bóli i skurczy więc pojechałam do szpitala do mojej pani ginekolog. Okazało się ze moja szyjka macicy sie bardzo skróciła i musze leżeć pod grozbą utraty ciąży. Lekarka pracuje z moją ciocią i na moje słowo nie zostawiła mnie w szpitalu, ale leżę z nogami w górze. Zamówiliśmy pessar dopochwowy właśnie przyszedł jest poprostu OGROMNY!!! Jak on się tam zmieści??? Patrzę na niego i nie wierzę. Jutro mi go założą z samego rana. Jestem na siebie wściekła bo bóli dostałam juz tak naprawdę w piątek, ale je zbagatelizowałam bo nie chciałam wpadać w panikę i myślałam, że to normalne takie jakieś skurcze. A jakbym naprawdę straciła ciąże?? buuuuu...... Jaka jestem głupia :((
Komentarze
(2010-07-27 22:21)
zgłoś nadużycie
(2010-07-27 22:30)
zgłoś nadużycie
(2010-07-28 00:07)
zgłoś nadużycie
(2010-07-28 12:14)
zgłoś nadużycie