dobrze czytac takie wpisy :) cieszymy sie ze coraz lepiej :) zdrówka duuuuzo !
Po pierwsze - dziękuję za wsparcie pod poprzednim wpisem.
Dzisiaj na obchodzie Pani doktor powiedziała, że wyniki się poprawiły i jeżeli jutro laryngolog stwierdzi, że wszystko ładnie się goi to idziemy do domku :)
Cieszę się strasznie. Jeszcze tylko jedna noc na szpitalnej podłodze (już chodzę jak połamana) i kolejne u siebie. Stach dziś strasznie się rozbrykał, widać po nim, że już lepiej. Nic mu nie pasuje, chce wyrywać kroplówki, nie potrafi usiedzieć na miejscu, ani na chwilę zająć się sobą. Mówiąc szczerze, mam już dość ostatnich tygodni.
Jeszcze raz dzięki, miłego dnia :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
(2014-01-02 14:31)
zgłoś nadużycie
(2014-01-02 15:28)
zgłoś nadużycie
Na szczęście podłoga jest za darmo ;)