Filip dostal pierwszy raz goraczke. z piatku na sobote prawie cala noc nie spal, ciagle sie wiercil, marudzil, byl rozpalony. najpierw posmarowalam mu dziaselka bo strasznie gryzl smoka- uspokoil sie, potem zmierzylam temperature-38st.-dalam czopka i usnal. rano po obudzeniu mial 37,2-ok. caly dzien bym markotny, wieczorem goraczka skoczyla na 39. pojechalismy do szpitala. przesluchal go lekarz, obejrzal-wszystko ok. kazal kupic leki na zbijanie goraczki, jak bedzie nastepnego dnia to samo to wrocic a jak nie to w poniedzialek do pediatry i zrobic wszystkie badania. wczoraj bylo nawet fajnie tyle ze nie chcial spac sam ani na chwilke, tylko wtulony we mnie. ok 21 temperatura skoczyla znow na 38ale smial sie i wyglupial. tym razem dalam mu Nurofen truskawkowy, ktory zaraz wyplu. nie podalam mu nic innego bo napewno cosik lyknal a nie chcialam mieszac. i tak, goraczka znow spadla. ale za to w nocy miesiek budzil sie z placzem, nie mogalm go uspokoic, byl zimny i mokry. nakrylam go dwoma kocami, przytulilam- zasnal. obudzil sie tak jeszcze 2 razy,. ok 5 nad ranem zmierzylam mu temperature-35 z kawalkiem-masakra. Filip nie chcial sie w ogoel obudzic. spakowalam torbe, ubralam go i postanowilismy pojechac do szpitala. ale weszlismy tylko do ganku,a on otworzyl oczy i zaczal sie smiac.................dziewczyny, ja juz zglupialam!!!!! postanowilismy ze poczekamy. teraz jest juz dobrze, po poludniu mamy wizyte u lekarza. nie wiem co to jest, czy to zeby ida czy jakies inne cholerstwo.....slini sie niesamowicie,az musze go przebierac, pcha wszystko do buzi i gryzie ile ma sil a poza tym jeszcze ma biegunke..... oby to byly tylko zabki...............................
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
hmm... jak noc miał fatalną, to pewnie dlatego trudno było go dobudzić. mi lekarz mówił, ze zbijamy gorączkę dopiero jak przekroczy 38,5. gorączka oznacza ze organizm walczy.
jak bardzo się niepokoisz, to leć do lekarza...
albo to na zęby albo tzw. trzydniówka...
mam nadzieje ze juz wszystko bedzie ok :* dużo zdrowia dla Filipka :*