Wczoraj spędziliśmy walentynki na weselichu :) Było super. Cudownie patrzeć jak Twoja przyajciółka jest szczęśliwa :) Nigdy nie płakałam na ślubie a wczoraj się wzruszyłam i to nie raz :) BYło tak romantycznie tak wzruszająco. a Podziękowanie dla rodziców po prostu zbiło mnie z nóg. Było też w nim podziękowanie dla przyjaciół i wiecie co....nigdy się tak nie wzruszyłam jak zobaczyłam jakieś stare nasze zdjęcia to po prostu się popłakałam :) Jestem taka szczęśliwa że moja Kasia znalazła tą swoją wielką miłość:) :* Życzę im jak najlepiej :) Walentynki pełne miłości wzruszenia i radości zrówno swoim szczęściem (myśl mąż :P ) jak i szczęściem przyjaciółki :)